Nasze twory

Tradycjnie, dla zabicia czasu chciałbym zaprosić wszystkich (czyli trzech w porywach do pięciu) forumowiczów do dzielenia się własnymi produkcjami. Obojętnie czy to film, czy książka, czy wiersz, czy może ładne zdjęcie. Jeżeli jeszcze nie macie nic, czym moglibyście się pochwalić - spróbujcie! Może wśród filologicznego bractwa/siostractwa znajdują się nieoszlifowane diamenty...
Ekhm...

Ja, sumienie pokolenia JP II ,członek galerii ludzi pozytywnie zakręconych oraz animator patologii społecznych, napisałem wiersz. Oto i on:

"Moc"

W ręcę swej dzierżę
Potężnę orężę.
Leżąc wygodnię
Rządzę swobodnię.
Płynę po kanałach.
Słyszę o pedałach
Co prawa im zabraną,
Las Vegas Paraną,
Rodzina Sopraną.
Couch Commando -
- tak mnie nazywają,
gdy zdalną przełączarkę
w mej ręcę spostrzegają.

Czekam na opinie, recenzje, wsparcie finansowe. W procesie tworzenia jest też moja książka, której 1 rozdział opublikuję na łamach forum, gdy tylko go ukończę.

jesli o mnie chodzi to slaby ze mnie tworca czegokolwiek, ale agropolku - dorbe to to ;p jakis bicik i moglbys rywalizowac Teduniem <lol>

an napisał:

jesli o mnie chodzi to slaby ze mnie tworca czegokolwiek, ale agropolku - dorbe to to ;p jakis bicik i moglbys rywalizowac Teduniem <lol>

Na pewno masz jakieś zdjęcia, które przypadkiem fajnie Ci wyszło i mogłabyś nam zaprezentować. Po drugie, nie chce z Teduniem. To jest poezja, a nie rymy spod trzepaka Laughing

No no no !! Nasz Wielki Ojciec Agropol zabrał się za tworzenie tekstów dla raperów - bedę z wielką ciekawością śledził rozwój Twojej kariery Agro Smile

3mam kciuki i nie tylko - jak to zaśpiewasz na korytarzu przed pierwszymi zajęciami to Ci nawet bro zasponsoruje (żeby nie było niedomówień max. 2 bro nie całą zgrzewkę - chociaż jak bym miał kasę to bym pewnie więcej dał od siebie Smile

)

aa.. no to bede musiala poszukac Wink

aaa mam jedno. mi sie podoba i jestem nim zachwycona.
tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

nie nie nie. zaden hip-hop. nastepny bedzie wiersz bialy, zeby nie bylo podejrzen :p

a co to takie male? za male, zeby w pelni podziwiac ;p

o o rzeczywiscie... Hrm

nie moge znalezc oryginału wiec sciagnełam sobie z pb no i psikus... nic, znajde normalny rozmiar to wrzuce

"Siwego Matka"

Wszech-
obecna
wieczna
stronna
ogarniająca,
A jednak!
Nieistniejąca!

No to taka poranna twórczość z mojej strony.

"Sport"

Przekraczasz próg pomarańczowego kasyna
W głowie już plan swój masz
Spoglądasz na liczby dostrzegasz miliony
Na kupon swój przelewasz swą wizję
Z nadzieją wydzierasz ze swojej krwawicy
Te złote talary co radość mają dać
A potem goryczy wypijasz dzban
Sprzedany, nim rozegrany.

Następny będzie o miłości, zeby nie było, że podejmuje jedynie trywialne tematy.

Wiersz sleepka bardzo ładny. Oddaje duszę "Siwego Matki". Prosimy o więcej.

"Litreratura"

Ketóra to książka! No ketóra?
Od rana do nocy Litreratura!
Od 5 do 90% prawdy,
ma w sobie Litreratura!
Ketóra to książka! No ketóra?

sleepek napisał:

"Litreratura"

Ketóra to książka! No ketóra?
Od rana do nocy Litreratura!
Od 5 do 90% prawdy,
ma w sobie Litreratura!
Ketóra to książka! No ketóra?

Bardzo fajne. Pozwolę sobie na mały re-make:

Liter Artura
Ketóra to flaszka! No ketóra?
Od rana do nocy Liter Artura!
Od 40 do 90% volume,
miał Liter Artura!
Ketóra to flaszka! No ketóra?

Co autor "Litreratury" na to? Zbyt bezpośrednio? Mniemam, iż twój wiersz również "pił" do tego. Very Happy

Mojem zdaniem wypas Wink

Co 2 głowy to nie jedna Smile

To teraz trochę poważniej (ale tylko trochę):

"Mił. Ość"

Przyszła nieoczekiwanie, lecz każdy na nią czeka.
Nieśmiale usiadłem na jej grzbiecie.
Lekko i przyjemnie wznieśliśmy się ku niebu.
Aromat letniej nocy subtelnie pieścił moje zmysły.
Jej potężne skrzydła ukrywały niepewność moich ruchów.
Klepsydra zastygła rozciągnięta między horyzontami.
Czy też to czułaś? Czy ma podróż twoją była?
Jak miłość Tobie się objawiła?

ej no kurcze, istna szkoła poetów Wink

ja pisałem jakieś wypociny jak miałem 15 lat ale teraz nawet nie wiem czy się zachowały, anyway i tak bym nikomu tego nie pokazał Razz

ale

jeśli można nazwać to twórczością, przed wstąpieniem w elitarne szeregi filologiczne przez 3 sezony zajmowałem się zakładaniem i (głównie) pielęgnacją ogrodów (i bez zbytniego przechwalania sie powiem nawet ze byłem w tym bardzo dobry Wink

) nie wiem czy się wam spodoba... ale macie tutaj moje najwspanialsze "dzieła" Razz

[link widoczny dla zalogowanych] z pierwszych ogrodów

[link widoczny dla zalogowanych] z drugich ogrodów Razz

[link widoczny dla zalogowanych] jeden z największych i najdroższych ogrodów jaki zrobiła nasza firma za mojej kadencji
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

i moja perełka... ogród w którym poziomy ziemi pod trawnik nakładaliśmy z poziomicą Razz

a później, o który dbałem lepiej niż o własny, w którym nie znalazłoby się źdźbła suchej trawy czy suchego listka na drzewie Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] Wink

Noooo piękne te ogrody. Szczególnie ten ostatni bardzo sie dla mnie podoba. Tez sobie takis ogoród strzele. Ze szklarnią... Twisted Evil