Forum forum anglistow Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Crucial Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Primula Goldworthy
Filolog



Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell ;> (Posen)

PostWysłany: Sob 16:29, 09 Gru 2006 Powrót do góry

Zaiste, 26 Kruszali na wykład to prędkość iście zawrotna Laughing Kręci mi się w głowie w takiej sytuacji od nadmiaru informacji hehe Wink


Cytat:
Kruszal jak się denerwuje to ma dziwny wyraz twarzy i ja się go boję.


Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bush_Docta'
Filolog



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 614 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Holy Mount Zion ;)

PostWysłany: Nie 1:18, 10 Gru 2006 Powrót do góry

an napisał:
nakręcana pomarańcza... 3 razy czytałam, robiłam o niej prezentację na maturze ;P


Hmm, a jaki miałaś temat? "Mroczna natura psychiki ludzkiej"? Jeśli tak to witaj w klubie Wink

Mr Death napisał:
Mam książki written by Clarkson ale już raz złapał Bush_Docta' i to nie było przyjemne . Kruszal jak się denerwuje to ma dziwny wyraz twarzy i ja się go boję.


Hehe, pamiętam to, czytałem wtedy "Lśnienie" na wykładzie.. Kruszyciel wspomniał o oderwaniu od rzeczywistośći, pochłonięciu przez fikcję literacką, a później spojrzał wymownie na mnie i rzekł, że to bardzo rud jest of mi Smile Od tamtej pory zawsze siadam w ostatnich ławkach środkowego rzędu Very Happy

Ps. Agro, ile można męczyć "pomarańczę"? toć to zajęcie na raptem 2 wykłady Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agropol
Moderator



Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi

PostWysłany: Nie 11:52, 10 Gru 2006 Powrót do góry

Bush_Docta' napisał:

Ps. Agro, ile można męczyć "pomarańczę"? toć to zajęcie na raptem 2 wykłady Razz


to nie jest kwestia nawet dwoch wykladow. gdy zasiadlem do niej w domu w 1,5 h przewalilem prawie cala i dzis zostala mi juz koncowka. oczywiscie schodzi to troche dluzej, gdy czlowiek wyobraza sobie filmy, ktore byly puszczane Alexowi podczas terapii Ludovycka. czasami ja tez dostawa;em tych 'ejkow i mdlosci' i musialem dac sobie chwile, zeby powrocic do lektury...

no i na wykladach czasami robi sie homeworki, wiec lekture sie zaniedbuje chcac nie chcac Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
an
Filolog



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 723 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: olsztyn

PostWysłany: Nie 15:01, 10 Gru 2006 Powrót do góry

miałam adaptacje filmowe dzieł literackich Smile także nie jesteś w moim klubie ;PP

mi lektura szła trochę wolniej,ale tylko dlatego,że czytam kilka książek naraz... takie zboczenie Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bush_Docta'
Filolog



Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 614 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Holy Mount Zion ;)

PostWysłany: Nie 16:28, 10 Gru 2006 Powrót do góry

agropol napisał:
gdy czlowiek wyobraza sobie filmy, ktore byly puszczane Alexowi podczas terapii Ludovycka. czasami ja tez dostawa;em tych 'ejkow i mdlosci' i musialem dac sobie chwile, zeby powrocic do lektury...

Oj tam, oj tam, widziałeś te filmy na ekranizacji Kubricka Razz Ale temat "pomarańczy" jest już gdzie indziej więc cichnę Smile

an napisał:
miałam adaptacje filmowe dzieł literackich Smile także nie jesteś w moim klubie ;PP

Buuuu, nie jestem w Twoim klubie..foch.. ;P Wink
A jakie jeszcze adaptacje wybrałaś jeśli można spytać? Tylko nie mów, że "Pana Tadeusza" lub "Potop" Smile [/quote]


edit by agropol: nie mozna zapytac bo to nie ten temat Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
an
Filolog



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 723 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: olsztyn

PostWysłany: Nie 16:50, 10 Gru 2006 Powrót do góry

a ten foch to taki zwykły czy może jakiś speszyl? np. z przytupem tudzież z pół obrotu? ;>

nic z tych rzeczy, pana tadzia i potop odrzuciłam na poczatku.
grek zorba,lot nad kukułczym gniazdem i pomarańcza Smile

edit by agropol: nie mozna odpowiadac, bo to nie ten temat. prosze trzymac sie watku Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mr Death
Filolog



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 306 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Back to black...

PostWysłany: Nie 19:20, 10 Gru 2006 Powrót do góry

Ależ agropolu toż to jest również temat kruszologii bo związany z literaturą - może nie angielska - ale w końcu literaturą .

edit by agropol: z moderatorem sie nie dyskutuje na temat danych ostrzezen Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Leni
Filolog



Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ols

PostWysłany: Pon 17:12, 11 Gru 2006 Powrót do góry

tjaaa... te liczenie cruciali przypomina mi liczenie czegos innego. w moim szanownym liceum, mielismy Przysposobienie ob(ch)ronne z takim jednym panem.26 "Cruciali "jest niczym przy jego ,,MOI DRODZY" , tam liczby dochodzily do ... nie ogarniam hehe. ale nie, dochodzilo do ponad 70 , w porywach nawet wiecej:) taa to byly czasy . marginesy kazdego ucznia byly zapelnione kreseczkami , a potem kazdy sie podniacal z tego , ile naliczyl;)...eh az sie wzruszylam hehehe
ps : an tez opracowywalam ten temacik na maturke;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mr Death
Filolog



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 306 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Back to black...

PostWysłany: Pon 20:16, 11 Gru 2006 Powrót do góry

Ja sam powtarzałem kiedyś notorycznie "In fact" z czego byłem potem znany . A tak przy okazji to ja miałem w liceum szalonego fizyka , który dreptał od okna do drzwi potrafił zrobić jakieś 117 przedreptów w ciągu jednej godziny lekcyjnej. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
an
Filolog



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 723 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: olsztyn

PostWysłany: Wto 18:56, 12 Gru 2006 Powrót do góry

mi się ostatnio najbardziej podoba crucial-important lub fairLy-tale Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Leni
Filolog



Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ols

PostWysłany: Śro 20:29, 13 Gru 2006 Powrót do góry

ostatnio na wykladzie : mowi mowi , mowi....chcial juz powiedziec ... ale zacial sie po "C"..i nie dokonczyl , ale my wiemy o co chodzi:) tak mysle sobie , ze nie powinien zwracac na nas uwagi i uzywac crucial , czy innego slowa , ile chce...a tak musi uwazac , zebysmy nie zaczeli sie smiac Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agropol
Moderator



Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi

PostWysłany: Czw 15:52, 14 Gru 2006 Powrót do góry

pierwszy rok jest po prostu okrutny Twisted Evil jeszcze wprowadzicie doktora W. w jakas psychoze maniakalna i bedzie sie porozumiewal ze swoim wyimaginowanym przyjacielem Kruszalem. to slowo bedzie go przesladowac chyba do konca kariery uniwersyteckiej. w sumie nic w tym strasznego, ze naduzywa sie tego wyrazu. lepiej naduzywac 'crucial' niz 'I don't know' Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez agropol dnia Czw 19:38, 14 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Leni
Filolog



Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ols

PostWysłany: Czw 17:06, 14 Gru 2006 Powrót do góry

hehe , wszystko brzmi lepiej od "I don't know"Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mr Death
Filolog



Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 306 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Back to black...

PostWysłany: Czw 22:54, 14 Gru 2006 Powrót do góry

No może nie wszystko np. wyzwiska pod adresem studentów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ziggy
Filolog



Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reszel

PostWysłany: Pią 22:43, 15 Gru 2006 Powrót do góry

Nauczyciele mają szpiega na pierwszym roku. Ten szpieg jest nawet na fotach z otrzęsin. Podobieństwo jest uderzające Cool a Ja nic nie wiem Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)