Wrażenia Z Imprez

No było fajno trochę się powywijało ale na szczęście nie ma tych kompromitujacych materiałów na zdjęciach. No ale przechodząc do konkretów. Dr Raoul rzeczywiście panował Naaaa! Ale trzeba przyznać że Lennon też świetnie wyglądał. Ale najwięcej było tak czy inaczej wróżek itp. Również żałuję że teachery nie dopisały ale fakt pozostaje faktem - było zajebiście.

pomine milczeniem te wpadki. postaram sie odzyskac wasza płytkę agropolku i powiem jedno - kiedy powtorka? bo ze 26 to wiem ;p

a właśnie - ludziska , rezerwujcie sobie czas 24 w sobote. idziemy do molotova!!! Very Happy

jak juz gdzies tam pisalem otrzesiny byly milusie Razz

a 24 w sobote Akuraci graja w andergrandzie ! dobija mnie tylko fakt ze na bilet trzeba wydac 20zl Sad

wiecie co wam powiem? pomimo tego ze bylo malo osob zabawa byla ok. wczoraj bylam na otrzeisanch politologii, jeden wielki roz****** ,ludzi w cholere duzo i caly dzien kaszle bo nieziemska siekiera była.

co do Mołotova - 24.11 , 20 (lepiej by było jakbyście isę pojawili,a nie jak w tamtym roku musialam walczyc z barmanka zeby mi nie zabrala zarezerwowanych stolikow) impreza filologów i przy okazji moje urodziny Very Happy

no i jak w tym Molotovie bylo??

jesli chodzi o koncert Akurat 24.11 to ...hmmm.... nothing special Confused

anyway itak mam jeszcze zakwasy mimo ze to juz 3 dni po koncercie Razz

takze mozna bylo sie wybawic

Jeśli chodzi o Akurat, ty koncertowo są już chyba wypaleni (może są spaleni ;] ). Ilekroc byłem na ich koncercie, wszystko było tak samo, jak na pierwszym. Pierwszy, no może jeszcze drugi koncert, owszem, bardzo fajnie muzycznie, kontakt z publiką. Ale następne koncerty były takie same. Ten sam set, te same teksty do publiki. Dopóki nie powstanie coś nowego pod flagą Akurat, ich koncerty będą stratą pieniędzy, bo czasu może nie. Tym bardziej, że nie grają za grosze. To tyle mym porannym, krytycznym okiem Very Happy

w mołotovie? fajnie. zaraz ktos powie że narzekam ale (juz nie chodzi mi nawet o urodziny,bo to impreza poboczna była ;p) ode mnie z roku pojawiły sie 3 osoby, od was agropolku tez 2 a pierwszaka zadnego nie zauwazylam. zdecydowanie bardziej udalo sie styczniowe wyjscie do mlotka Wink

zgadzam sie z agropolem co do 'akuratow koncertowo' to byl ich 3ci koncert na ktorym bylem i faktycznie oprocz 2 piosenek z fantasmagorii niczym nie roznil sie od poprzednich, no moze poza 1szym bo to bylo chyba 2 czy 3 lata temu kiedy nie byli jeszcze "wypaleni" i musze przyznac ze tamten koncert byl w pyte Very Happy

a ja chcialam powiedziec ze srodowe wyjscie na karaoke bylo udane i dziwie sie ze w czwartek wstalam na 8 i moj glos byl tam gdzie trzeba. po południu wrzuce fotke z moich urodzin jezeli ktos cos tu napisze zeby nie bylo double posting'u ;p zostane zabita albo dostane ostrzezenie ale trzeba to forum rozkrecic panowie i panie Wink

Jak na razie to jesteś tu jedyną panią regularnie się udzielającą Wink

Naprawdę nikt nie ma nic do powiedzenia, pytania lub ochoty podzielenia się czymś? Słaaaaabooooo...

no jestem,bo np primula nie ma neta na stancji jeszcze. i organizuje akcje rozpromowania forum u pierwszakow bo moj rok jest nie do uratowania.

agro, widziales w koncu te zdjecia z karaoke?

a teraz przepraszam, ide sie budzic.

Widziałem zdjęcia tylko przelotnie, ale nie były to chyba twoje fotki tylko Aśki... Poza tym, ty miałaś jakieś wrzucić, hę? Nieważne z jakiej imprezy, ale zawsze można się pośmiać Very Happy

Błagam na rany Chrystusa!!! Niech ktoś wrzuci jakieś foty bo usycham i więdne czekając na nie Smile

. Ludzie dajcie żyć.

dobra sam tego chciales. ktos sie do mnie przestanie odzywac najwyzej ;p

[link widoczny dla zalogowanych]

an napisał:

dobra sam tego chciales. ktos sie do mnie przestanie odzywac najwyzej ;p

[link widoczny dla zalogowanych]

o szok, ale była impreza Laughing

Chłopcy, jacy Wy zmarnowani Razz

Hmm poszłabym na piwo na Kac Rondo, jak kiedyś, bo na całonocne balangi nie mam zdrowia Razz

i czasu, ale za zimno jest cholerka ... chyba, że ktoś jednak reflektuje postać i pomarznąć przy piwku Wink