Polish Volleyball Team

IMHO fakt gralismy dobrze, ale uwazam ze nasza prawdziwa forme zweryfikuje turniej finalowy kiedy zaczna sie mecze o prawdziwa stawke a nie prestiz: mecze z USA, ktorzy graja naprawde dobry turniej i Francja.
Co tu nie mowic, mielismy naprawde latwa grupe, a Bulgarzy wg mnie sa dalecy od formy ktora pokazywali na MS.

Wierze ze bedzie dobrze i dojdziemy do samego finalu ale latwo nie bedzie.

Mr Death napisał:

Jak nie w Lidze Światowej to mamy jeszcze memoriał Huberta "Kata" Wagnera gdzie też będzie Brazylia. No i koło się zamyka.

A te info to nie wiem skad wytrzasnales. Na memoriale zagraja:
Holandia
Niemcy
Serbia
Słowacja
no i Polska ofkorz

i blety jeszcze po 70zl na dzien (3 mecze)

Ja sie troche zawiodlem.

Temat staje sie dziś na nowo bieżący. Jak oceniacie szanse naszych w Izmirze? Ja myślę, ze będzie dupa zbita. Spójrzcie na skład. No chyba, ze Muras będzie grał tak, jak w lidze albo lepiej, Kurek złapię życiową formę i Gierczyński znajdzie w sobie ukryty talent Very Happy

Lecz z takimi asami jak Hiszpania czy Serbia... Będzie bardzo ciężko... Dziś z Hiszpanią. Obstawiam 3:1 dla Iberyjczyków (optymizm mnie opuścił)

agro! jezeli CIEBIE opuścił optymizm to na 100% bedzie dupa zbita ... ;p

ważne żeby dali z siebie wszystko, bo wiadomo ze potrafia tylko nie za bardzo im czaasem wychodzi ;p

ciezko moze i bedzie tym bardziej ze tylko jeden zespol awansuje do IO.

Ale ja jestem dobrej mysli, Lozano to dobry rzemieslnik i wie kogo powoluje, a tez najwyzszy czas pokazac ze bez Szampona i Winiara tez mozemy wygrywac. Tymbardziej ze Wlazly coraz bardziej mnie wkurza ze swoimi ciaglymi niedyspozycjami. Jakos w lidze, kiedy chodzi o kase, tego nie widac.

Szkoda tylko ze Gelu nie gra, bo ostatnio w lidze mu dosyc dobrze szlo i widac ze zlapal forme.

Zeby awansowac nie ma mowy o przegranej, kazdy mecz jest na miare awansu i tu nie ma sie co oszukiwac, zadziwia mnie tylko podzial na grupy. To tak jakby ulozyli 2 ligi: ekstraklasa i podworko.

Wierze w naszych. POLSKA !!!

Edit:

No i dupa zbita.
Niby dobrze gralismy, ale mimo wszystko za duzo tych niewymuszonych bledow, ktore wynikaly z braku doswiadczenia niektorych zawodnikow.

Jeszcze niby mamy szanse, ale... ciezko, ciezko.

Przegralismy 2 wygrane sety Hrm

Po raz kolejny to MY przegraliśmy mecz, a nie rywal go wygrał. Mogło być 3:1, ale dla nas i z taką przewagą inny scenariusz wydawał sie kompletnie nie do pomyślenia. Zostają dwa mecze, które trzeba wygrać nie tylko, żeby przejść dalej, ale żeby udowodnić, ze potrafimy grac w ta pieprzona siatkówkę, i ze wicemistrzostwo świata to nie był przypadek.

Włosi, oprócz 1 seta, nie mieli problemów z Holendrami, wiec dziś będzie równie ciężko, jak wczoraj. Mam nadzieje, ze Zagumny zacznie myśleć więcej na boisku, Murek nie będzie układał rak do odbioru jak po zupę, a Kurek będzie kończył piłki na czystej siatce. Życzę sobie i Wam 3:1 lub 3:2 dla naszych. Inaczej - ciao bambini !!

ech... w całej swojej naiwności widziałam już 3:1 dla nas... ale jak zwykle... o.o zaskok... a tie-break? rany! ja nie wiem. oni czasem sie zaczynaja zachowywac jakby mieli juz wygrana w kieszeni.

Brawo!!! 3:0!!!

Pojechalismy makaroniarzy grajac w swoim stylu!

Dzisiaj byl zupelnie inny zespol niz wczoraj. Gralismy pewnie i konsekwetnie. I Swider w koncu gral to co potrafi.

Oby tak dalej i czuje, ze jednak pojedziemy na IO z tego turnieju.
Abysmy tylko dalej grali swoje!

pytanie tylko czemu jak wlączyłam tv o 18.10 ( godzina rozpoczecia meczu) to zobaczyłam ostatni punkt... ;p

oby tak dalej i nie robic tego co wczoraj Very Happy

czero napisał:

Oby tak dalej i czuje, ze jednak pojedziemy na IO z tego turnieju.

Nooooooo bardzo optymistycznie kolega wnosi ;]

Dziś zagraliśmy mądrzej. Świder o wiele lepiej od Gierka i myślę, że już powinien zostać w pierwszym składzie. Jutro niby najsłabsza, ale wiadomo, jak się gra z teoretycznie słabszymi drużynami. Jeżeli zagramy swoje, to prawdziwy sprawdzian będzie nas czekał w półfinale z Serbami. Trzymam kciuki. Liczę na rewanż w finale na Hiszpanach Very Happy

(wnoszę również optymistycznie Very Happy

)

Ps. Szkoda, że Mazur nie komentował. Przyjemnie posłuchać innych komentatorów niż Swędrowski czy Drzyzga. Szpetna zagrywka, polegać jak na wnuczku Zawiszy, czy soczysta spluwa murka zdecydowanie ubarwiły wczorajszy smutny mecz Laughing

to miała być 'drobna przebieżka' dlatego właśnie wkurza mnie nasza reprezentacja... gdyby nie jakies drobne i głupie błędy, kilka piłek wysłanych do Gruszki,które spaprał to moglibysmy ich pojechać do zera nawet Hrm

aż szkoda tych ładnych czap pod koniec 5 seta... no i teraz módlmy się żeby hiszpanom chciało się ograć holendrów...

Szkoda.

No ale to dowod na to ze wygrana z Wlochami to jedynie przeblysk formy. Po formie z przed roku pozostal juz tylko cien.
Widac, ze nam nie idzie. Chyba druzyna nie czuje sie mocna bez tych kilku kluczowych zawodnikow. Widac wole walki, ale jakos zaraz trafiaja sie chwile slabosci i braku wiary w zwyciestwo, tak jak dzisiaj w 5 secie.

Szkoda Hrm

.

Holandia 3-2 Polska

n/c

edit:

[link widoczny dla zalogowanych]

No to może teraz coś z pomyślnych wiadomości Smile

Nasze panie po pieknej serii wygranych po 3:1 meczów weszły do finału turnieju w Halle (tak na wrażej ziemi - ale tam więcej Polaków niż szwabów Smile

) i będą grały z Rosjankami o eliminację do olimpiady w Pekinie - wszystkich zachęcam do dopingu. Niech nasze złotka wygrają jeśli naszą męską reprezentację na to nie stać (choć wcale nie jest powiedziane że nasi chłopcy nie awansują-liczymy że jednak awansują- wszyscy!!!). Relacja o 15:30 w Eurosporcie - będą emocje jak nie wiem co - zapraszam do dopingu również tych którzy siatkówką się wogóle nie interesują - liczy się każde gardło które będzie krzyczało - POLSKA POLSKA POLSKA!!!!!!!!

mała poprawka - jeden mecz 3:2, poza tym wszystko sie zgadza jak najbardziej Smile

)

oj czepiasz się szczegółów Smile

a dziś i tak wygramy Smile